Dynamika zmieniającego się świata sprawia, że z sentymentem zwracamy się ku rodzinnemu domowi. Przywoływanie wspomnień i ożywianie dawno zapomnianych historii przynosi ukojenie i pozwala choć na chwilę zatrzymać się w zgiełku codzienności. To właśnie rodzinny dom na Ukrainie zainspirował Yulię Podolets do rewitalizacji chaty dziadka, we wnętrzu której połączyła to, co przeminęło z teraźniejszością.
Ekologia zdeterminowała proces projektowania i aranżacji studia Katarzyny Bosackiej. Prowadząca programy takie, jak „Wiem, co jem” czy „Wiem, co kupuję” postawiła na naturalne materiały zapewniające przytulny, sielski wystrój. Wśród nich znalazły się płytki ceramiczne od Grupy Tubądzin.